BŁĘDY W LAMINACJI BRW

Wszystko w NADMIARZE szkodzi, nawet czekolada. CZYLI LAMINACJA NIE DLA KAŻDEGO 

INDYWIDUALNE PODEJŚCIE DO SPRAWY POZWOLI UNIKNĄĆ CI NIE PRZYJEMNYCH SYTUACJI. 

Porozmawiajmy dziś o błędach wykonywanych podczas zabiegu laminacji rzęs.

BŁĄD NR 1

ZŁA KWALIFIKACJA KLIENTA: laminacja brwi nie jest zabiegiem dla klientki, która ma cienkie włosy i sporo ubytków. Nie sprawdzi się ona również u osób, które mają sporo krótkich włosów na brwiach. One po prostu nie będą podatne, co w efekcie będzie prowadziło do chęci przetrzymania dłużej produktu, a to w efekcie może okazać się złe :(. Nie uważam również, aby była potrzeba wykonywania tego zabiegu u osoby, która ma swoje piękne, naturalne brwi rosnące w odpowiednim kierunku. 

Efekt będzie również źle wyglądał u osoby, która podcina brwi. Nie wykonuj też tego zabiegu u osoby, która na co dzień nie dba o swoje brwi, ponieważ taka osoba może nie układać i nie nawilżać brwi codziennie.

Pracuj z brwią nieujarzmioną, sterczącą, kręcącą się, z włosem średniej grubości lub grubszym, najlepiej ze skórą pielęgnowaną.

BŁĄD NR 2 

BRAK SPRAWDZENIA PRZECIWWSKAZAŃ: koniecznie spytaj o przeciwskazania, ostatnio wykonywane zabiegi na twarz (peelingi chemiczne, opalanie natryskowe) oraz przyjmowane leki. Ile razy widziałaś zaczerwienioną skórę po laminacji? Łuszczyca.

Zapytaj swojej klientki czy przyjmuje leki, jeśli tak, koniecznie zapytaj jakie? 

Zaczerwienienie po zabiegu może być spowodowane ścieczeniem skóry przez przyjmowane leki np. IZOTRETYNOINA lub inne leki dermatologiczne, o których nie wiedziałyśmy lub np.  złe przygotowanie do zabiegu. 

BŁĄD NR 3 

ZŁE PRZYGOTOWANIE KLIENTA DO ZABIEGU: szorowanie szczoteczką do czerwoności, peeling przed zabiegiem, pocieranie … aż mnie boli. Przecież nie chcę pracować ze skórą, nie chce jej drażnić peelingiem, nie potrzebuje złuszczać naskórka, ponieważ pracuję przy zabiegu laminacji z samym włosem. Wszelkie pocierania, złuszczania prowadzą do wzmożonego podrażnienia lub alergii.

Wystarczy umyć ;).

BŁĄD NR 4

Trzymanie preparatów tak długo aż będzie podatne 100% włosów.

Czy wiesz, że brew składa się z włosów różnej grubości i długości? Gdy chcesz na siłę ujarzmić włosa, który jest najgrubszy, możesz negatywnie działać już na tego najcieńszego włosa. 

Nic na siłę, pamiętaj! :) Tak jak w życiu. ;P 

Producent zawsze wie, co robi. Nie przekraczaj zalecanych czasów! Nie pocieraj też i nie czesz włosów, podczas gdy na brwi twojej klientki nałożony jest produkt nr 1. Produkt nr 1 ma za zadanie zmiękczyć włosa. Jeśli będziesz brwi czesała to wczesujesz go we włosa i skórę co może powodować podrażnienia. 

BŁĄD NR 5

ZŁY KIERUNEK UŁOŻENIA WŁOSA: nie zmieniaj kierunku bardziej niż 45 stopni.

Kluczowe! ;) To jest etap kluczowy. Ewentualne wykruszenia, złamania i zagięcia włosów tuż po zabiegu będą spowodowane złym ułożeniem włosa i zbyt dużą zmianą kierunku jego wzrostu lub przetrzymaniem czasu, lub niewystarczającą neutralizacją.

BŁĄD NR 6

Mocne ścieranie produktów, używanie do układania włosa ostrych narzędzi.

Pamiętaj, że używając ostrych narzędzi, drażnisz skórę, jeśli zbyt mocno czeszesz włosa, na którym nałożone są preparaty wczesujesz środek w głąb włosa co może okazać się zbyt ingerencyjne dla niego.

BŁĄD NR 7

Ograniczanie etapów zabiegu dla efektu farby na skórze.

Wszystkie wiemy, do czego służy farba. Ma ona koloryzować włos. Przy laminacji koloru na skórze nie ma. Ściąga go choćby ostatni etap lub VitaminBotox /MineralBotox.

Błędem dla mnie jest nienakładanie Vitamin/MineralBotoxu i olejków pielęgnujących, aby zachować mocniejszy efekt na skórze. Etap nałożenia Botoxu i serum z keratyną jest dla mnie nie odłączny! I nie rezygnuje z niego dla cienia na skórze na okres 2 dni. :P

BŁĄD NR 8

Brak pielęgnacji domowej Twojej klientki. ;)

Każda klientka otrzymuje ode mnie słoiczek, a w nim odrobinkę INSPIRATION (miękki balsam do brwi z witaminami i olejkami pielęgnującymi).

Moja recepta… i laminacja mi niestraszna. 

Praca kursantki wykonana na szkoleniu laminacji brwi